Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej to znakomita okazja do typowania wyników meczów w zakładach bukmacherskich. Warto jednak pamiętać, że niektóre wygrane w takich zakładach mogą wiązać się z obowiązkami podatkowymi. Nie wszystkie zakłady bukmacherskie są też legalne w Polsce.

Zgodnie z ustawą o PIT, wygrane uzyskane z polskich zakładów bukmacherskich będą opodatkowane 10-procentowym zryczałtowanym podatkiem dochodowym.

Jeżeli podatnik uzyska wygraną w zakładach bukmacherskich w państwie członkowskim Unii Europejskiej lub innym państwie należącym do Europejskiego Obszaru Gospodarczego (EOG), to wspomnianą ustawę o PIT stosować należy z uwzględnieniem postanowień konkretnej umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania, której stroną jest Polska. Najczęściej zawarte z Polską umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania traktują wygrane w zakładach bukmacherskich jako tzw. „inne dochody”, a ta kategoria na ogół podlega opodatkowaniu w państwie, w którym znajduje się miejsce zamieszkania osoby uzyskującej ten dochód. W przypadku osób mających miejsce zamieszkania w Polsce, dochód ten zasadniczo będzie podlegał zatem jedynie opodatkowaniu 10-procentowym zryczałtowanym podatkiem w Polsce.

Jednak jak wyjaśnia Jarosław Ferdyn, menadżer działu doradztwa Grupy Gumułka, nie każda taka wygrana będzie wiązała się z koniecznością uiszczenia podatku. - Wygrana będzie zwolniona z opodatkowania jeżeli jej wartość nie przekroczy 2.280 zł i dodatkowo zakłady te będą urządzane i prowadzone przez uprawniony podmiot na podstawie przepisów o grach hazardowych obowiązujących w państwie członkowskim Unii Europejskiej lub w innym państwie należącym do EOG – mówi ekspert Grupy Gumułka.

Warto również pamiętać, że jeżeli wartość wygranej przekroczy kwotę 2.280 zł to opodatkowaniu podlegać będzie całość wygranej, a nie jedynie nadwyżka ponad ww. kwotę. Poza tym wartości wygranych nie kumulują się w ciągu roku, więc jeśli kwota pojedynczej wygranej nie przekroczy danej kwoty granicznej, nawet jeżeli suma wygranych kwotę tę przekracza, to zwolnienie będzie nadal przysługiwało.

- W przypadku wygranych uzyskanych z polskich zakładów bukmacherskich zryczałtowany podatek pobiera i odprowadza podmiot dokonujący wypłaty wygranej, o ile wygrana nie jest zwolniona z opodatkowania – przypomina Jarosław Ferdyn.

Uchwalona w 2009 roku tzw. ustawa hazardowa zakazuje nie tylko organizowania, ale i uczestniczenia w grach hazardowych przez Internet, poza zakładami, które są urządzanie na podstawie zezwolenia udzielonego przez Ministerstwo Finansów. Lista firm mających takie zezwolenia jest bardzo krótka, można się z nią zapoznać tutaj. Wygrane w zakładach organizowanych przez te firmy opodatkowane będą również podatkiem w wysokości 10 proc.

Internet jest jednak pełen stron i reklam zachęcających do typowania wyników meczów w zakładach bukmacherskich, które działają bez wymaganego zezwolenia. Uczestniczenie w takich zakładach może się jednak wiązać z odpowiedzialnością karno-skarbową. Nie są to tylko puste groźby – z komunikatu zamieszczonego na stronie internetowej Ministerstwa Finansów pod koniec 2014 r. wynika, że Służba Celna uzyskała do tego czasu informacje o ponad 24 tys. graczy, którzy brali udział w zagranicznych grach hazardowych. Do tego momentu wszczęto ponad 1100 postępowań przygotowawczych w sprawach o przestępstwa skarbowe uczestnictwa w zagranicznych grach hazardowych. Więcej na ten temat tutaj.

Niezależnie od tego pojawia się też problem, czy uzyskana w nielegalnych zakładach wygrana także powinna podlegać opodatkowaniu podatkiem PIT. Przepisów ustawy o PIT nie stosuje się bowiem do przychodów wynikających z czynności, które nie mogą być przedmiotem prawnie skutecznej umowy. - Ustawodawca nie zdefiniował pojęcia czynności niemogących być przedmiotem prawnie skutecznej umowy, dlatego istnieją rozbieżności co do rozumienia tego pojęcia. Na ogół przyjmuje się, że umowa o zakład nie będzie prawnie skuteczna, jeżeli zakład jest prowadzony bez wymaganego zezwolenia bądź narusza przepisy ustawy regulujące jego prowadzenie, a zatem należałoby uznać, iż do przychodów uzyskanych z takiego źródła nie powinno się stosować przepisów ustawy o PIT - wyjaśnia Łukasz Cudanowski, doradca podatkowy w Grupie Gumułka

Organy podatkowe i sądy administracyjne przyjmują często wąskie rozumienie tego pojęcia uznając, że obejmuje ono zachowania, które ze swojej istoty są sprzeczne z ustawą lub zasadami współżycia społecznego i w konsekwencji w ogóle nie mogą być określone w treści ważnej i wywołującej zamierzone skutki umowy, a fakt zawarcia nieważnej w świetle prawa cywilnego umowy nie oznacza, iż ewentualne przychody z niej wynikające nie podlegają ustawie. - Dlatego oceniając, czy wygrana uzyskana z konkretnego zakładu jest przychodem z czynności podlegającej opodatkowaniu podatkiem PIT, należy w pierwszej kolejności zbadać okoliczności, w jakich doszło do wygranej - podsumowuje Łukasz Cudanowski.